Z czym kojarzyć się może słowo Calamarata? Z czym słonecznym, promiennym, energicznym. Otóż używając tego określenia, można przenieść się myślami do jednego z najpiękniejszych regionów, jaki znajduje się na terenie Włoch. Dokładnie chodzi o Neapol, który ściśle powiązany jest z tym oto określeniem. Czas nieco dokładniej przybliżyć sobie tą nazwę oraz to, co może sprawić, że wielu osobom pocieknie smakowita ślin. Oto kuchnia włoska w swoim najlepszym wydaniu.
Czy to kalmar, czy makaron?
Może niektórzy wstrząsną się z obrzydzeniem, ale mając na myśli Calamaratę, wspomnieć trzeba…kalmara. Dlaczego? Oto bowiem włoski makaron, który najczęściej barwiony jest tuszem z kalmara. Co więcej – Calamarata to również nazwa dania, które przyrządzane jest właśnie na bazie tego makaronu, jak również krążków pochodzących od kalmara. Może nie każdy jest fanem tego typu wybitnych fantazji kulinarnych, ale warto się do nich przekonać. Nie wszystko to, co brzmi nieco okrutnie, jest faktycznie takie niesmaczne. Warto się przełamać, aby mieć pewność, że razem z Calamaratą można przeżyć fascynującą przygodę kulinarną. Co prawda, makaron używany jest przez Włochów do przyrządzenia dania z kalmarami, ale tak naprawdę można wykorzystać go jak tylko ktoś uważa. W końcu polska kuchnia bazuje na wielu przepisach, gdzie makarony się wykorzystuje. Może więc warto chociaż raz zdecydować się na nieco inny makaron, który wyróżniać się będzie swoim oryginalnym kształtem?
Danie z kalmarami
Skoro już jednak było wspomniane, że makaron Calamarata stanowi bazę do wykonania dania z kalmarami, warto zapoznać się z tym niezwykle łatwym przepisem. Potrzebne będą: 500 g kalmarów, 2-3 łyżki pulpy pomidorowej, jeden ząbek czosnku, natka pietruszki, sól, pieprz, peperoncino, oliwa z oliwek. Najlepiej kupić gotowe kalmary, jakie będą nie tylko oczyszczone, ale pokrojone na krążki, dzięki czemu uda się zaoszczędzić nieco czasu. Na patelni podsmażyć nie rozbity czosnek razem z gałązkami (bez liści) pietruszki. Co jakiś czas poruszać patelnia, aby oliwa mogła się dobrze zagrzać. Zawartość patelni przełożyć do miski, a potem wrzucić na nią kalmary. Kalmary powinny smażyć się przez pewien czas w swoich sokach. Potem należy dodać do tego pulpę, sól, pieprz, peperoncino. Całość dusić na małym ogniu przez ok. 20 minut. Dokładnie – aż kalmary nie zmiękną. Ugotowany wcześniej makaron, dodać do zawartości patelni, łącznie z wcześniejszym czosnkiem i natką. Całość jeszcze chwilę należy wspólnie podgotować, a potem pozostanie już tylko smakowita konsumpcja.